Ostatnio bawię się setnie czytając o tym jak lemingi oburzają się na blokady kont. Nie chcę być zbyt wulgarny więc powiem krótko: "Dobrze wam barany, bo sami idziecie do rzeźni i płaczecie ze tam wam robią kuku".
Zamiast zachowywać się jak "cioty" weźcie się do roboty.
Gdy parę lat temu zalogowałem się przez Facebook do pewnej gazety i napisałem tam komentarz, wtedy zobaczyłem że bez mojej zgody zamiast nicku pod wpisem ukazały się moje prawdziwe nazwisko i imię.
I tyle mnie tam widziano.
Od tamtej chwili żyję bez Facebooka i mimo że namawiano mnie (i znajomi i Facebook), abym konta nie kasował moja decyzja była nieodwołalna.
Gdyby te dziesiątki czy setki tysięcy niezadowolonych miało odrobinę szacunku dla siebie powinni zrobić to samo co ja. Zlikwidować konta.
Za nimi poszliby kolejni ich znajomi, a w ślad za tym wróciłby rozum do "Cukrowejgóry".
http://www.youtube.com/watch?v=EfnKmPQdapw
Ta banda szpieguje Cie bardziej niż kiedyś SB. Różnica tylko taka, że sam im donosisz na siebie. Można iść o każdy zakład, że Facebook sprzedaje informacje o was agencjom rządowym, służbom specjalnym, policji i wywiadom.
Oni te wszystkie informacje jakie im w zębach przynosisz sprzedają za grube pieniądze. I jeszcze robią ci łaskę. Trzeba być kompletnym idiotą aby tego nie widzieć a widząc nie reagować.
PS. Istnieją już następcy Facebooka, portale tworzone przez ludzi z "jajami" jak np.: Pinterest, Nextdoor, Pair, Highlight, czy Circle. Mają już miliony użytkowników.
Aha. Tyle polskie firny wygrają z koncernami CETA ile Ty wygrasz z Facebookiem.