Po powrocie z Daraji Marat napisał: „Właśnie wróciliśmy z linii frontu w Daraja, na przedmieściach Damaszku. Obecnie uzbrojone gangi nie idą do przodu ale są raczej likwidowane. Dziury są szybko łatane. Na ulicach widać ciała kilkudziesięciu bojowników Al-Kaidy. Stosunek między zabitymi zagranicznymi najemnikami i syryjskimi zdrajcami wynosi dziesięć do jednego”.
Operator filmowy Dmitrij Yershov dodaje: "Wśród ofiar są ludzie z Libii, Libanu, Arabii Saudyjskiej, a nawet z Australii. W Daraja znaleziono mnóstwo pieniędzy w walutach Arabii Saudyjskiej i Libii. Rebelianci pozostawili po sobie ogromne zniszczenia i duże ilości amunicji".
Polecamy reportaż, do którego bezpośredni link znajduje się TUTAJ.
Źródła: http://apxwn.blogspot.de/2012/12/daraya-aktuell.html
Źródło artykułu: Europejskie Centrum Analiz Geopolitycznych - Portal o Geopolityce