Ekolodzy są usatysfakcjonowani, ponieważ Francja - pierwsza w Europie potęga nuklearna dla celów pokojowych - dała, ich zdaniem, przykład innym. Działaczom Zielonych chodzi o to, aby zamknąć niebezpieczne, według nich, dla środowiska elektrownie atomowe i skoncentrować się na energii odnawialnej. Ta ostatnia - według ustaleń Zgromadzenia Narodowego - ma zwiększyć swój udział w produkcji prądu do 32 procent w roku 2030.
Ustawa ma to być swoistą rekompensatą za rezygnację z ekopodatku nakładanego na ciężarówki. Polskich komentatorów zastanawia fakt, iż w czasie niedawnej wizyty polskiej premier Ewy Kopacz w Paryżu prezydent François Hollande namawiał na odejście od węgla i korzystanie z energii nuklearnej.
jkl
Źródło: Lewica.pl